Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Wto 14:27, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
Na poczatku tez uwazalam Julie za czarny charakter tego serialu, ale ogladaja ostatnie odcinki 2 sezonu zaczelam sie przekonywac ze jest calkiem fajna postacia(pomimo jej kilku wad Spodobalo mi sie ze przejmowala sie losem Kirsten i znalazla w koncu nic porozumienia z corka. |
|
|
nikita |
Wysłany: Pią 21:32, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
Hmm, ostatnio wydaje się być w porządku w stosunku do Jimmy'ego Szkoda, że dopiero po rozwodzie potrafią się znowu "porozumieć", choć to za duże słowo. Potrafi z nim rozmawiać bez kłótni -ostatnio |
|
|
N!ka |
Wysłany: Pią 18:39, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
W zupelnosci zgadzam sie z twoja wypowiedzia!! Julie tez dla mnie jest raczej jednym z czarnych charakterow w tym serialu Ale czasami jest calkiem wporządku ;] |
|
|
nikita |
Wysłany: Pią 18:36, 28 Lip 2006 Temat postu: Julie Cooper |
|
O.k., co sądzicie o tej pani?
Jak dla mnie Julie nigdy nie była jakoś specjalnie pozytywną postacią w serialu -ciężko dogaduje się z córką (albo jak kto woli, nie dogaduje się wcale), "prześladowała" Ryana, a teraz "wzięła" się za ojca Kirsten i trochę za bardzo się rządzi W sumie widzę jej wiele minusów. A pozytywne rzeczy? Czasami nie myśli tylko o sobie, stara się być miła, stara się być dobrą matką, choć z różnym skutkiem jej to wychodzi. Jedno trzeba przyznać: Julie potrafi omotać sobie facetów i wyciągać od nich pieniądze |
|
|